10.11.2021

Kolizja za granicą - radzimy, co zrobić w takiej sytuacji

Wielu podróżujących kierowców obawia się tego, że nie poradzą sobie za granicą w trakcie kolizji, bez znajomości języka danego państwa. Nie da się ukryć, że liczba wypadków spowodowanych przez Polaków za kółkiem, na zagranicznych trasach, z roku na rok wzrasta. Co robić, gdy dojdzie do kolizji za granicą? Sprawdźcie!

 

Polacy powodują coraz więcej wypadków za granicą

W 2019 roku Polacy doprowadzili aż do 73 tys. zdarzeń drogowych za granicą. Porównując dane sprzed 5 lat, w których doszło do 46 tys. wypadków, widzimy sporą różnicę.

Największą liczbę wypadków odnotowujemy w sezonie wakacyjnym, w którym to najwięcej osób decyduje się na podróżowanie samochodem za granicą. W 2020 roku, z powodu pandemii wypadków było o wiele mniej, ze względu na ograniczenia spowodowane lockdownem. Jednak w 2021 roku ludzie znów wyruszyli na zagraniczne wojaże, a liczba wypadków znów wzrosła.

Jadąc za granicę warto pamiętać o tym, że coś może pójść nie tak i odpowiednio się przygotować do tego, co robić w danej sytuacji. Jak sobie poradzić z kolizją poza granicami naszego kraju?

Kolizja za granicą – uważajcie na autostradach

Do największej liczby wypadków za granicą dochodzi na autostradach w trakcie wyprzedzania lub włączania się do ruchu. Jazda po autostradzie nie należy do najłatwiejszych i jeśli nie przepadacie za jej rytmem, to warto poszukać alternatywnych dróg. Oczywiście pomoże Wam w tym Yanosik.

Jeśli już dojdzie do kolizji z Waszym udziałem, to wiedzcie, że będziecie musieli wypełnić druk ARF, który jest anglojęzycznym odpowiednikiem oświadczenia o zdarzeniu drogowym w Polsce. Zapisuje się w nim przebieg zdarzenia, miejsce, powstałe uszkodzenia oraz dane uczestników. Jeśli się tego nie wypełni, wówczas likwidacja szkody jest znacznie trudniejsza, a czasem nawet niemożliwa.

Przygotujcie sobie wcześniej polsko-angielski wzór oświadczenia, gdy wybieracie się w trasę za granicę. Może Wam pomóc w wypełnieniu druku na miejscu.

Jak uzupełnić oświadczenie?

Przede wszystkim musicie pozyskać dane sprawcy, chyba, że to Wy nimi jesteście to wpiszcie swoje dane. Musicie zawrzeć w nich imię i nazwisko, adres oraz kraj pochodzenia sprawcy i dodać markę, numer rejestracyjny pojazdu, dane właściciela, nazwę ubezpieczyciela oraz numer polisy.

Następnie krok po kroku opiszcie jak doszło do wydarzenia, gdzie miało miejsce, w jakich okolicznościach i jaki jest zakres uszkodzeń. Wykonajcie również zdjęcia, to ważny dowód w procesie likwidacji szkód.

Po wypełnieniu oświadczenia i podpisaniu go przez uczestników zdarzenia należy je przekazać do ubezpieczyciela sprawcy. Można to zrobić samodzielnie lub przez zakład ubezpieczeń w naszym kraju.

Policję wzywajcie gdy pojawią się trudności, np.: bariera językowa lub sprawca odmówi podpisania oświadczenia. Wtedy uda się rozwiązać spór przy pomocy funkcjonariuszy, którzy pomogą w wyjaśnieniach. 

AplikacjaPolicjaPoradnik kierowcyRaportyTechnologiaUrządzeniaWywiadyYanosik Traffic